Marzenie o mieszkaniu nad morzem w Hiszpanii realizuje coraz większa liczba obcokrajowców. W drugiej połowie 2021 r. ich liczba wzrosła o 41,9% w porównaniu z rokiem poprzednim.
W drugiej połowie 2021 r. w Hiszpanii sprzedano cudzoziemcom 63 934 nieruchomości. Udział nabywców zagranicznych wyniósł 18,6%, co w zasadzie odpowiada wieloletniej średniej z lat 2012-2019. Wyjątkiem był rok 2020, kiedy w związku z pandemią nastąpił gwałtowny spadek transakcji realizowanych przez obcokrajowców.
Skok o 40%, który obserwujemy w Hiszpanii, jest częściowo spowodowany spadkiem z poprzedniego roku. Jednak popyt na mieszkania za granicą w 2021 r. w wielu krajach podskoczył powyżej poziomów sprzed pandemii. „Znaczny wzrost zainteresowania nastąpił na początku 2021 roku. Powód jest prawdopodobnie podobny do inwestowania w polskie nieruchomości – szukania okazji inwestycyjnych w czasach kryzysu” – mówi Jan Rejcha, prezes firmy Rellox, która specjalizuje się w nieruchomościach za granicą.
Oprócz zniesienia środków pandemicznych początek 2022 r. przyniósł kolejny impuls popytowy w postaci rosyjskiej agresji na Ukrainie. Oprócz obaw przed inflacją, ludzie zaczęli szukać bezpiecznego schronienia na wypadek, gdyby wojna sprowokowana przez Rosję rozprzestrzeniła się na inne kraje regionu.
Nieruchomości w Hiszpanii od dawna są jednym z pierwszych wyborów polskich inwestorów szukających drugiego domu nad morzem. Po wybuchu wojny na Ukrainie zainteresowanie nimi wzrosło z miesiąca na miesiąc o 45%, w przypadku Majorki nawet o 111%, a na Wyspach Kanaryjskich o 70%.
Dla porównania, w Czechach zainteresowanie wzrosło z miesiąca na miesiąc o 45%, w przypadku Majorki o 62%, a na Wyspach Kanaryjskich o 64%. Na Słowacji zainteresowanie nieruchomościami w Hiszpanii wzrosło o 88%, o 67% nieruchomościami na Majorce i o 169% nieruchomościami na Wyspach Kanaryjskich. Na Węgrzech o 73% więcej osób było zainteresowanych mieszkaniem w Hiszpanii z miesiąca na miesiąc, Majorka wzrosła o 110%, a Wyspy Kanaryjskie o 113%.
Duże zainteresowanie hiszpańskimi wyspami autonomicznymi potwierdzają również dane dla poszczególnych regionów Hiszpanii. Największy wzrost obrotu nieruchomościami miał miejsce na Balearach (81,5%) i Wyspach Kanaryjskich (57,1%). Trzecie miejsce należy do Andaluzji (55%), a następnie Kantabrii (50,5%) i Walencji (44,9%).
Pod względem narodowości tradycyjnie Brytyjczycy kupili najwięcej. W omawianym okresie kupili oni 7560 nieruchomości, co stanowi 11,8% nabywców zagranicznych. Na drugim miejscu są Niemcy, których udział wyniósł 10,4% i Francuzi (8,3%).
Cudzoziemcy wszystkich narodowości byli bardziej aktywni w zakupach, ale Holendrzy odgrywają wiodącą rolę we wzroście rok do roku, przy wzroście liczby dokonanych zakupów o 104,1%. Za nimi uplasowali się obywatele Irlandii (99,3%) i Niemcy 84,9%.
W kwotach, jakie wyciągają średnio z kieszeni na metr kwadratowy, przodują jednak mieszkańcy Północy. Na pierwszym miejscu pod tym względem plasują się Szwedzi, którzy płacą średnio 2752 EUR/m2, za nim Duńczycy (EUR/2750 m2), a na trzecim Niemcy (EUR/2742 m2).
» Oferta sprzedaży nieruchomości w Hiszpanii
Zdjęcie ilustracyjne: Pawel Kazmierczak/Shutterstock